Kiedy jesteś w klasie maturalnej, rzeczy nad którymi się zastanawiasz to nie tylko to jak będzie wyglądać studniówka czy matura. Głównym tematem na szkolnych korytarzach zaczynają być również studia i to jaki kierunek wybrać.
Wybór studiów, to jedna z pierwszych poważniejszych decyzji w życiu. Jeśli ktoś na samym początku szkoły średniej nie miał pomysłu na to jak poprowadzić dalej swoją edukację, to klasa maturalna jest ostatnią szansą na jej zaplanowanie.
WYBÓR KIERUNKU
Dlaczego dobrze jest już na samym wstępie ustalić plan działania? Każdy, kto zdawał maturę wie z czym się to je. Jeśli planujesz wybrać konkretny kierunek na danej uczelni, musisz wiedzieć co jest przez nią wymagane podczas rekrutacji.
Pozwoli Ci to na ustalenie puli przedmiotów, z których będziesz zdawał egzamin maturalny i to do którego z nich musisz się najlepiej przygotować.
Często uczelnie biorą pod uwagę ilość punktów z konkretnych przedmiotów zdawanych na maturze, są również kierunki, na które wymagane są dodatkowe rzeczy lub egzaminy. Wydział Grafiki na ASP, to właśnie jeden z tych przypadków.
KIERUNKI PLASTYCZNE
Rekrutację na kierunki plastyczne, możemy podzielić na jedno i dwuetapowe. W przypadku tych pierwszych zazwyczaj wystarcza wynik z matury i praktyczny egzamin z rysunku. Jeśli planujesz kandydować na przykład na ASP, to tutaj rekrutacja prawie zawsze składa się z dwóch etapów. W tym przypadku oprócz części praktycznej wymagana jest również teczka z własnymi pracami.
DWA ETAPY EGZAMINU
Egzamin praktyczny, to zazwyczaj rysunek człowieka z natury oraz malarstwo (czasami zamiast malarstwa pojawia się zadanie projektowe).
Natomiast teczka z pracami jest oceniana przez komisję na rozmowie rekrutacyjnej. Podczas tego spotkania zadawane są pytania najczęściej wynikające z prezentowanych prac.
Kiedy wiesz już jaki artystyczny kierunek Cię interesuje i jak wygląda proces rekrutacji, to pozostaje zabrać się ostro do pracy. Wiele uczelni, które wymagają przygotowania teczki udostępnia listę tematów, które powinny się w niej znaleźć. Warto śledzić te wymagania, dzięki temu łatwiej skompletujesz całość.
WYDZIAŁ GRAFIKI – REKRUTACJA
Teraz opowiem jak wyglądała moja droga do studiowania. W moim przypadku wybór padł na Akademię Sztuk Pięknych i Wydział Grafiki.
Oczywiście tutaj rekrutacja była złożona z dwóch etapów. Musiałam przygotować się zarówno do egzaminu praktycznego, jaki i skompletować teczkę.
TECZKA
Jest bardzo ważna! Jej skompletowanie zajmuje dużo czasu, dlatego nie warto jej robić na ostatnią chwilę. Powinieneś zawrzeć w niej prace, które pokazują twój styl. Teczkę wykonuje się samodzielnie, można zacząć ją tworzyć w liceum plastycznym, w domu lub na kursie rysunku. Moja droga na grafikę rozpoczęła się właśnie od jej kompletowania.
Ważna rada – nie zostawiaj sobie wszystkiego na po maturach, bo zamiast odpoczywać i świętować zakończenie szkoły średniej, będziesz tak jak ja siedzieć w pracowni kursu rysunku i malować, rysować, malować, rysować… Można powiedzieć, że mój czas od połowy maja do 6 lipca spędziłam naprzemiennie w domu i na kursie rysunku komponując teczkę, w której musiałoby być około 25-30 różnego rodzaju prac!
CO POWINNA ZAWIERAĆ?
Jeśli chodzi o zawartość teczki i poszczególne prace, to jest kilka ogólnych wytycznych. Dobrze by było, aby znalazł się w niej rysunek postaci rysowany z natury na formacie B1. Oprócz rysunków w teczce powinny się znaleźć prace malarskie – tutaj jest pełna dowolność – krajobrazy, martwa natura, portret, itd.
Kandydując, na kierunek grafiki, w teczce można posiadać również fotografie, czy też inne projekty graficzne w formie cyfrowej np. kolarze. Kompletując prace, warto pokazać też swoje szkice (trzeba tylko pamiętać, żeby nie wrzucać ich „luzem” do teczki). Ja swoje szkice przykleiłam na duży arkusz brystolu, wyglądało to dużo bardziej estetycznie, niż luźno fruwające kartki.
Podsumowując, w mojej teczce znalazły się rysunki, prace malarskie, arkusze z szkicami, oraz portfolio z pracami projektowymi. Na każdym etapie tworzenia teczki kurs rysunku okazał się zbawienny! Prowadzący pomagali mi przy tworzeniu prac, korygowali je na bieżąco i podpowiadali poddając różne rozwiązania i pomysły.
WŁASNY STYL
Pomimo, że swoją teczkę robiłam w ekspresowym tempie, to starałam się aby tworzone przeze mnie prace uwydatniały mój styl. Jest to bardzo istotna kwestia, ponieważ podczas prezentacji musisz w jakiś sposób zainteresować komisję i pokazać, że to właśnie Ty jesteś dobrym kandydatem na dany kierunek.

WAŻNY DZIEŃ – EGZAMIN
Kiedy nadszedł ten ważny moment w moim życiu czyli 7 lipca, byłam podekscytowana i jednocześnie zestresowana. Już na samym początku zaczęły się schody i to dosłownie. Kiedy przyjechałam na miejsce musiałam zakwaterować się w akademiku, ponieważ egzaminy na ASP trwały dwa dni. Przydzielony mi pokój znajdował się na 5 piętrze, a budynek nie posiadał winy.
Warto dodać, że przy sobie posiadałam dużą teczkę wypełnioną pracami i walizkę, która wypchana była farbami i innymi przyborami. Na szczęście wchodząc na 3 piętro spotkałam osoby, które pomogły mi dotrzeć do celu razem z całym moim ekwipunkiem.
Egzamin zaczynał się o 9:00, dlatego ze swojego pokoju wyszłam odpowiednio wcześnie, aby na spokojnie zdążyć. Jako kandydaci zostaliśmy zgromadzeni na korytarzu, gdzie wyjaśniono nam zasady egzaminu oraz podano nam kolejno numery sal do których powinniśmy się udać.
Jeśli podczas swojego egzaminu nie usłyszysz, w której sali masz egzamin, to nie przejmuj się, a tym bardziej nie wpadaj w panikę! Zawsze możesz (tak jak ja) chodzić od sali do sali i szukać – na drzwiach są wywieszone kartki z nazwiskami kandydatów.
EGZAMIN PRAKTYCZNY – CZĘŚĆ I
Pierwszym zadaniem egzaminacyjnym okazał się rysunek człowieka z natury. Czas na wykonanie pracy, to 5 godzin zegarowych. Rysunek miał być wykonany na formacie B1 (oczywiście na różnych uczelniach może być inaczej).
Po wejściu do sali egzaminacyjnej, przeważnie losuje się sztalugę (miejsce gdzie stoisz i rysujesz) – w moim przypadku wyjątkowo była możliwość jego wyboru. Jako, że byłam pierwszą osobą z listy, to mogłam wybrać jedno z ponad 20 różnych stanowisk!
DOBRE RADY
Pierwsza – wybierajcie sobie miejsce gdzie czujecie się pewnie ze względu na ułożenie modela. Jeśli nie lubicie rysować pleców, to stańcie w miejscu gdzie będziecie rysować twarz i tak dalej.
Druga – wykorzystujcie w pełni przeznaczony na waszą pracę czas – nie wychodźcie wcześniej! Nikomu nie zapunktujecie kończąc wcześniej, a warto popatrzeć na swój rysunek na koniec chłodnym okiem.
Trzecia – absolutnie nie porównujcie się do innych! Zajmijcie się kartką przed wami. Normalne jest, to że podczas waszego egzaminu mogą zdarzyć się osoby, które po dwóch godzinach pracy mają już gotową większość rysunku. Pamiętajcie jednak, że każdy pracuje we własnym tempie, a czas na egzamin jest naprawdę wystarczający na zrealizowanie zadania!
Z powodu mojej lekkiej obsuwy podczas pierwszej części, nie miałam czasu na przekąskę w przerwie, więc moim największym problemem na drugim etapie egzaminu praktycznego był głód 😊.
EGZAMIN PRAKTYCZNY – CZĘŚĆ II
Ta część egzaminu oparta jest na malarstwie lub pracy projektowej. W przypadku mojej rekrutacji było to zadanie specjalistyczne malowane farbami. Treść zadania brzmiała: zwierzę forma realistyczna, syntetyczna, metaforyczna w czerni i bieli format B2.
Podczas tej części nie musieliśmy wykonywać zadania na sztalugach, więc wybrałam swoja ulubioną formę pracy, czyli rysowanie na ziemi. Moja rada przy zadaniach specjalistycznych – nie wybierajcie pierwszej rzeczy, która przyjdzie wam na myśl – u mnie na egzaminie, gdzie nie spojrzeć, były rybki. A jednak zawsze trzeba się czymś wyróżnić. Ja wybrałam króliczka 😊
PREZENTACJA TECZKI
Na ten etap rekrutacji był przeznaczony drugi dzień egzaminów. Mimo, że zazwyczaj ta część budzi wśród kandydatów duży stres, to w moim odczuciu nie był on wcale taki straszny.
Kiedy już przyszła moja kolej, weszłam do sali w której czekała już komisja i rozłożyłam swoje prace z teczki. Później przyszedł czas na rozmowę i pytania.
WSKAZÓWKI
Najczęstsze pytania jakie padają podczas prezentacji, to te o ulubionego malarza, ulubiony obraz, lub jaką wystawę ostatnio odwiedziliście.
Rozmowa ma na celu sprawdzić wasze pasje, zainteresowania itp. Jeśli chodzi o pytanie o upodobania (malarz, obraz itd.), to dobrze wybrać sobie osobę mniej znaną – Jan Matejko raczej nikogo nie zaskoczy.
Druga rada: przed egzaminami wybierzcie się do muzeum i pozwiedzajcie trochę, ponieważ jeśli podczas rozmowy padnie pytanie o ostatnio odwiedzoną wystawę, nie radzę wtedy zmyślać – egzaminatorzy od razu się zorientują.
Trzecie rada: jeśli podczas swojej prezentacji prac, będziecie pewnie i dużo opowiadać, a nie siedzieć cicho, to jest większe prawdopodobieństwo, że egzaminatorzy nie będą zadawać dużej ilości pytań.
WYNIKI REKRUTACJI
Lista osób przyjętych na studia miała być udostępniona około godziny 22, tego samego dnia w którym odbywała się rozmowa i prezentacja teczki. Ja swoją rozmowę skończyłam przed godziną 10:00, niektórzy znacznie później w zależności od tego kiedy weszli na salę.
Kiedy wreszcie nadeszła wyczekiwana godzina, sama nie byłam pewna czy chce zaglądać na stronę uczelni, ale na szczęście – udało się! Dostałam się, na wymarzony kierunek, więc mogłam już odetchnąć z ulgą. Jedyne co mnie teraz czekało, to dostarczenie dokumentów.
PODSUMOWANIE
Patrząc na wszystkie etapy rekrutacji z perspektywy czasu i po opadnięciu emocji, dostrzegam kilka rzeczy, które mogłabym zrobić inaczej. Na pewno zaczęłabym pracę nad kompletowaniem teczki znacznie wcześniej. W końcu Grafika to kierunek, który od dłuższego czasu chciałam studiować.
Jeśli ktoś nie podjął jeszcze swojej decyzji co do kierunku studiów, to warto się nad tym zastanowić wcześniej, niż dopiero w klasie maturalnej.
Kierunki artystyczne wymagają czasochłonnego przygotowania się do rekrutacji. Dlatego jeśli chodzi Ci po głowie jeden z nich, to koniecznie zacznij czytać o wymaganiach interesujących Cię uczelni i o tym jak wyglądają rekrutacje na poszczególne wydziały.
Takie rozpoznanie pozwoli Ci dowiedzieć się pod jakim kątem masz się przygotowywać, możesz również rozejrzeć się w sieci za informacjami dotyczącymi zadań egzaminacyjnych z poprzednich lat.
Na pewno jeśli nie jesteś związany/a z jakąś szkołą plastyczną to warto wybrać się na kurs rysunku. Pozwala on nadrobić braki, które inni mogli już poznać w odpowiedniej szkole. Na kursach program jest dostosowywany pod ucznia w taki sposób by jak najlepiej wykorzystać dany czas. Nauczyciele doskonale znają wymagania na poszczególne kierunki i wiedzą na co warto zwrócić uwagę.
Polecam zapisać się na taki kurs przynajmniej rok wcześniej. Motywuje to do regularnego pracowania nad swoim portfolio i daje duży komfort kiedy wiesz, że do egzaminu nie zostało Ci 2 miesiące i musisz praktycznie nocować w pracowni 😊.
Wszystkim przyszłym kandydatom i kandydatkom życzę powodzenia. Pamiętajcie żeby się nie poddawać i uparcie dążyć do celu. Jeśli marzysz o studiowaniu na Wydziale Grafiki na ASP np. w Krakowie, to koniecznie zapoznaj się z aktualnymi zasadami rekrutacji.
Zabieraj się do pracy i rysuj, a nie…!
Przyjemnie się czyta:)
Dzięki za rady!:)