JAK DOSTAĆ SIĘ DO LICEUM PLASTYCZNEGO?
Ostatnia klasa w szkole podstawowej (w moim przypadku jeszcze gimnazjum) wiąże się z wyborem liceum oraz profilu, jaki nas interesuje. Jest wstępnym wyborem tego, co chcemy robić w przyszłości bądź rozwinięciem naszych zainteresowań. Moja decyzja o startowaniu do liceum plastycznego pojawiła się dość spontanicznie na początku ostatniej klasy i wtedy też zaczęły się moje przygotowania.
Na początku swojej przygody dobrze jest zapoznać się z różnymi definicjami rysunkowymi jak walor, szraf, akcent itd. Sporo takich informacji znajdziecie w innych naszych wpisach, do których lektury oczywiście zachęcam. Tutaj nauczycie się na przykład jak cieniować i szrafować:

No, a teraz już do rzeczy.
PRZYGOTOWANIA
W liceum plastycznym mimo wymagającego egzaminu składającego się z rysunku, malarstwa, rzeźby i egzaminu ustnego, nie miałam etapu „teczki”, czyli przeglądu i oceny prac przez komisje. Warto natomiast poświęcić cały rok na przygotowania, aby być jak najbardziej pewnym swoich umiejętności i tego, w jakim tempie wykonujemy prace. Przygotowanie rysunkowe jest później niezmiernie ważne na egzaminie.
Moja szkoła organizowała zajęcia przygotowujące dla kandydatów do liceum plastycznego z których chętnie skorzystałam. Na zajęciach nie bójcie się prosić o pomoc. Nauczyciele plastyki i rysunku w waszej obecnej szkole na pewno będą chętni do pomocy, gdy powiecie im o swoich planach. Tak było w moim przypadku, poprosiłam nauczycielkę od plastyki o pomoc w przygotowaniach do egzaminu teoretycznego i korekty niektórych prac. Pamiętajcie jednak, że tak naprawdę największą pracę musicie wykonać samodzielnie w domu.
Systematyczność waszych działań przyniesie efekty, proces nauki rysunku, czy malarstwa jest procesem długotrwałym. Jeżeli dopiero zaczynacie, to zabranie się za przygotowania miesiąc przed egzaminami do szkoły plastycznej niestety może skutkować oblaniem testu.
Ważnym elementem procesu przygotowawczego są konsultacje. To spotkania, na które przynosicie swoje prace i omawiacie je z nauczycielami zajmującymi się nauką przedmiotów artystycznych. Dowiecie się na nich, jakie aspekty waszych prac są dobre, a nad czym musicie jeszcze popracować. To jest również dobry czas, aby zadawać nauczycielom pytania, które was nurtują. Np. o przebieg egzaminów, czy specyfikę samej szkoły – na pewno na wszystko otrzymacie odpowiedź. Warto wybrać się parę razy na konsultacje z różnymi pracami, tak aby można było ocenić wasz progres. Na takie spotkania umawiacie się dzwoniąc do sekretariatu liceum plastycznego.
CO WARTO RYSOWAĆ?
Na egzaminach zawsze będzie was czekała martwa natura. Mimo tego, że najczęściej chcielibyśmy pokazać w naszych pracach siebie i swój styl, martwa natura jest najbardziej wymierną rzeczą, dzięki której komisja jest w stanie porównać i ocenić prace. Dlatego też, warto poświęcić czas na rysunek i malarstwo z obserwacji. Nie potrzebujemy do tego wymyślnych kompozycji. Najlepiej zacząć od paru przedmiotów ustawionych na biurku i systematycznie zwiększać ich ilość i poziom skomplikowania, przez np. dodanie światła, czy kompozycję monochromatyczną. Na kursie rysunku przygotowującym do liceum plastycznego na pewno nie zabraknie zajęć z rysowania martwej natury.
Starajcie się nie rysować ze zdjęć, ćwiczcie oko i obserwujcie. Wykonujcie rysunki na formacie A3, taki też format najprawdopodobniej czeka was na egzaminie. Pamiętajcie, to jest proces, więc nie zniechęcajcie się, jeżeli na początku będziecie popełniać błędy.
Będziecie mieć również egzamin z rzeźby. Warto kupić sobie glinę, którą znajdziecie w sklepach z artykułami plastycznymi.

Na moim egzaminie odwzorowaliśmy martwą naturę, a więc ćwiczenie proporcji i skali powinno znaleźć się w waszych przygotowaniach. Tu na egzaminie może pojawić się temat na pracę z wyobraźni, dlatego moją radą jest, abyście zapoznali się z gliną, robiąc różnorodne ćwiczenia takie jak czaszka, głowa, postać, zwierzę, przedmiot, kompozycja – to powinno was przygotować na większość z możliwych tematów.
EGZAMINY W LICEUM PLASTYCZNYM
Czas egzaminów, był najbardziej stresującym czasem w ostatniej klasie. Szczerze, stresowałam się przed nimi bardziej, niż przed egzaminami gimnazjalnymi (wasz egzamin ósmoklasisty). Na szczęście było to tylko pierwsze odczucie, bo już po chwili, gdy weszłam do sali na pierwszy egzamin z rysunku, emocje opadły i skupiłam się na pracy. Swój egzamin zaczynałam od rysunku. Będziecie podzieleni na grupy, a zamiast nazwisk będziecie mieli dopasowany numer. Sztalugi na egzaminie są ponumerowane, odpowiednio tymi numerami, które otrzymacie i z tej pozycji będziecie robić swoją pracę, nie ma możliwości wyboru widoku (z tej możliwości możecie korzystać tylko na waszym kursie rysunku więc to doceniajcie!)
Tak jak już wspomniałam, na egzaminie zastaniecie martwą naturę. Czas przeznaczony na egzamin z rysunku wynosi 1h. Przy tak krótkim czasie najlepiej sprawdza się zasada „od ogółu do szczegółu”. Zakomponujcie sobie wszystkie elementy kadru, zaznaczcie przedmioty i dopiero przechodźcie do cieniowania, tak aby po godzinie, na kartce nie znalazł się tylko jeden wyrysowany kubek, lepiej zrobić więcej, a nie super dokładnie.

Mój następny egzamin był z malarstwa, na które jest przeznaczone 1,5h. Pamiętam, że miałam kompozycje monochromatyczną i dużo się trzeba było namieszać, aby uzyskać różne odcienie czerwieni i pomarańczowego. Dlatego radzę wam abyście mieli dużo różnych odcieni kolorów, aby było w czym wybierać, wtedy też dochodzenie do konkretnej ciepłoty lub tonu jest szybsze i nie tracicie cennego czasu. Pamiętajcie, że jeżeli nie widzicie dobrze czegoś, możecie podejść do martwej natury, aby się upewnić, co to za element (tyczy się to każdego z egzaminów).
Ostatnim egzaminem praktycznym była rzeźba. U mnie to była również martwa natura. Każdy dostał wydzieloną ilość gliny, a na egzamin była przeznaczona godzina. Ważne, aby udało się wszystkie elementy kompozycji oddać w skali i jeżeli występuje jakaś faktura bądź wzór, to również ją odwzorować. U mnie był to szalik w kratę, którą zrobiłam delikatnie, nacinając glinę.

Egzamin ustny był w innym dniu, losowałam trzy pytania: Czym jest paleta barwna? Cechy architektury gotyckiej? Jaki jest podział na kolory ciepłe i zimne? Jak widzicie te pytania nie były skomplikowane i wszystkie dotyczą podstawowej wiedzy z historii sztuki i plastyki. Możecie również dostać pytania o ulubioną książkę, film, widzianą ostatnio wystawę. Komisja chce was poznać, tak aby wiedzieć z kim będzie pracować przez najbliższe 5 lat.

WYNIKI
Po egzaminach do liceum plastycznego przyszedł czas wyczekiwania na wyniki. Cały dzień siedziałam jak na szpilkach, chcąc już mieć wszystko za sobą. Po otrzymaniu pozytywnego wyniku, była duża ulga i jeszcze większa radość! Życzę wszystkim zainteresowanym, wytrwałości, zaangażowania i powodzenia na egzaminach!